Witamy

 

Wiktoria gdy się urodziła była zdrową śliczna dziewczynką, po 3 tygodniach jej życia pojawiły się u niej niepokojące drgawki. Po wielu badaniach wykryto u córeczki paciorkowca w płynie rdzeniowo-mózgowym. Mimo wyleczenia i pozbycia się paciorkowca napady nadal występowały i to z większym nasileniem i pojawiały się coraz częściej. Wiktoria przeszła szereg badań w wielu szpitalach, okazało się jednak, że przyczyną napadów jest padaczka lekooporna (żadne leki nie pomagały) napady nadal występowały niekiedy rzadziej, niekiedy bardzo często, dochodziło nawet do 30 ataków na dobę z czego jeden atak trwał nawet 10 min. Dziecko leżało w szpitalach ponad rok czasu, ostatnia jej wizyta była w marcu 2012 r. gdzie została objęta opieką przez dr n. med. Marię Mazurkiewicz-Bełdzińską, wiemy, że prawdopodobnie przyczyną padaczki u Wiki jest niedotlenienie, które było podczas porodu. Ważnym elementem w lepszym życiu Wiki w przyszłości jest jej rehabilitacja. Wyjazdy na turnusy, ćwiczenia w domu, terapia czaszkowo-krzyżowa, homeopatia, dieta. Niestety każde z tych zabiegów i do tego zdrowa żywność są niesamowicie drogie. Nasze fundusze nie pozwalają nam opłacić turnusów i niektórych terapii. Dla rodzica jest to wielki ból, kiedy bardzo by chciał pomóc swojemu dziecku, a nie daje rady-sytuacja materialna na to nie pozwala. Wiemy, że jest jeszcze wiele osób, które otwierają serca na cierpienie innych, nie jest im to obojętne, pomagając przyczyniają się do szczęścia Wiktorii.
Bardzo prosimy o nawet mały wkład w pomoc naszej córce uczestnicząc w koncertach organizowanych na Jej rzecz oraz wpłacaniu nawet małych darowizn na jej konto, które znajdziecie w ostatniej zakładce "kontakt"
Co nowego u Wiktorii znajdziecie w zakładce "aktualności"

Rodzice Wiktorii